Drogi Ojcze Proboszczu, Drodzy Bracia Franciszkanie Parafii Świętego Józefa Robotnika w Rybniku i Drodzy Parafianie.
Pozdrawiam serdecznie z placówki misyjnej z Ngaounday w Sercu Afryki.
Po raz kolejny przygotowujemy się do obchodów Świąt Bożego Narodzenia. Nasze spotkania adwentowe z niewidomymi dobiegły końca. Każdy czwartek adwentu niewidomi mogli wysłuchać katechezy, wspólnie modliliśmy się za wszystkie osoby nam pomagające, ich rodziny. Pamiętaliśmy o trudnej sytuacji w Polsce i na świecie z powodu epidemii koronowirusa - prosząc Pana wieków o zmiłowanie, zdrowie chorym, pocieszenie dla wszystkich którzy opłakują zmarłych i wstrzymanie epidemii. U nas granice są pozamykane. To duża trudność dla mieszkających tu ludzi. Ngaounday leży blisko dwóch granic z Kamerunem i Czadem. Do tej pory ludzie w pobliskich krajach mogli zakupić potrzebne produkty żywnościowe takie jak: mąka, cukier, oliwa, sól. Nasz kraj przy zamkniętych granicach wszystkiego tego został pozbawiony. Ludzie mają tylko to co urośnie na polu. Przede wszystkim uprawiają maniok, kukurydzę i fasolę. Trochę tutejszych warzyw, które Europejczykom bardziej przypominają zielone liście jakiś krzaków. Sami przyznacie że to nie wiele.
Dodatkowa trudność to zbliżające się 27 grudnia wybory Prezydenckie. Tutaj zawsze powiązane z przemocą. Wygrywa ten kto jest silniejszy. Mimo, że oficjalnie są to wolne wybory. Od tygodnia nasilają się działania różnych grup rebelianckich. Przypomnę że w RŚA jest ich 27, a każda ma swojego kandydata na urząd Prezydenta. Kilka miesięcy temu został podpisany akt pokojowy. Dlatego ostatnie pół roku pozwoliło ludziom na normalne, spokojne życie. Teraz od nowa mają miejsce sytuacje przemocy. Modlimy się o pokój i bezpieczne wybory. W całym tym niedostatku i biedzie staramy się przygotować na Święta Bożego Narodzenia.
W tym roku moi niewidomi przygotowują inscenizację jasełek. Każdego roku przed Mszą Świętą Wigilijną inna grupa parafialna przedstawia jasełka. W tym roku zrobią to niewidomi. To ogromna radość. Niewidomi powoli odnajdują swoje miejsce w tutejszej społeczności, są zauważani. Pokazują się nie tylko jako ludzie marginesu, uciążliwi i potrzebujący, ale także jako ludzie mający swoją godność i wartości. Ludzie, którzy pomimo swojej niesprawności mogą coś dać innym. Dzięki istniejącej już od trzech lat szkole Brailla, niewidomi będą też czytać teksty liturgiczne podczas Mszy Świętej w czasie Świąt.
Nasi niewidomi mają niewiele. Jako postanowienie adwentowe - przez cały okres Adwentu nie przychodzili z koniecznymi prośbami o pomoc na misję. Ta ich ofiarą to dar jałmużny dany Bogu za tych i dla tych którzy im pomagają. Ludzi wielkich serc z Polski.
Kochani z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzymy, aby każdy z Was odnalazł radość i pokój płynący z Betlejemskiej Groty Narodzenia Boga z nami - Emanuela. Jezus przychodzi mimo zamkniętych granic, mimo ograniczonych spotkań rodzinnych. Z delikatnością pochylamy się wraz z Maryja i świętym Józef by adorować to Boskie Dzieciątko.
Z Serca Afryki przesyłamy dar modlitwy życząc ciepłych, radosnych i pełnych miłość spotkań przy stole Wigilijnym.
Niech Pan Was błogosławi.
S. Eliza - Pasterzanka, misjonarka z RŚA i Wasza parafianka razem z niewidomymi z Ngaounday.